piątek, 1 maja 2009
wrażenia po 18stce
23:57 | Autor:
Rad |
Edytuj post
No i już po wszystkim. W nocy z wczoraj na dzisiaj odbyła się moja i Pawła 18stka. Minęła praktycznie bezproblemowo, oprócz kilku osób, które nie zdążyły dobiec do łazienki lub na trawnik, kurwa, zarzygali kostkę, podłogę, nawet jedna ławka ucierpiała. Tak, to ONI! Jeden z ONIch zwymiotował na ławkę, po czym położył na tym swoją głowę, jakby to była cieplutka poduszka i natychmiastowo usnął, wtulając się w "swoje płynne ja" :D Nie będę pisał kto, żeby nie robić tej osobie wstydu, ale nasi goście i tak wiedzą o kogo chodzi... ;) Nasłuchałem się też z wielkim podziwem szczegółowych wykładów historii, od moich dwóch najebanych kolegów. Takich lekcji się nie zapomina.
Jeśli chodzi o mnie i Pawła, to trzymaliśmy się dobrze, wiadomo, musieliśmy pilnować towarzystwo. Dopiero nad ranem daliśmy sobie w mordę(nie zrozumcie źle) ;D Najlepsze było podrzucanie, tak samo mnie jak i Pawła prawie upuścili na ziemię... No i pasowanie. Izu, nie zapomnę tej sprzączki w nerki!
Jak ktoś mi da płytę ze zdjęciami, to zamieszczę całą galerię na blogu.
Podsumowując, było zajebiście. Nawet ponad oczekiwania. Te kilka zgonów to na prawdę nic w porównaniu z tym, czego się spodziewałem.
Jeszcze raz dziękuję Wam za prezenty, życzenia, świetną zabawę i klimat!
Do następnego razu! Pozdrawiam! Klik w reklamę...:p
Jeśli chodzi o mnie i Pawła, to trzymaliśmy się dobrze, wiadomo, musieliśmy pilnować towarzystwo. Dopiero nad ranem daliśmy sobie w mordę(nie zrozumcie źle) ;D Najlepsze było podrzucanie, tak samo mnie jak i Pawła prawie upuścili na ziemię... No i pasowanie. Izu, nie zapomnę tej sprzączki w nerki!
Jak ktoś mi da płytę ze zdjęciami, to zamieszczę całą galerię na blogu.
Podsumowując, było zajebiście. Nawet ponad oczekiwania. Te kilka zgonów to na prawdę nic w porównaniu z tym, czego się spodziewałem.
Jeszcze raz dziękuję Wam za prezenty, życzenia, świetną zabawę i klimat!
Do następnego razu! Pozdrawiam! Klik w reklamę...:p
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O mnie
- Rad
- "Życie mam tylko jedno,
a wszystko czego pragnę,
to trafić w jego sedno."
"Oto miasto, co bólem twym krzyczy
setek ran
co nie sposób policzyć
Zawinięte marzenia w rulony
dziś topnieją w ogniu,
to raj utracony(...)
Mamy wolność, my
skuci w kajdany"
1 komentarze:
Było ekstra:*;D
Prześlij komentarz